Strona główna Aktualności Naukowcy alarmują. Zmiany klimatu to największe wyzwanie dla rolnictwa

Naukowcy alarmują. Zmiany klimatu to największe wyzwanie dla rolnictwa

2527
0

Koncentracja gospodarstw, wahania rynkowe i spadająca rentowność to problemy, z którymi polskie rolnictwo zmaga się od lat. Pojawia się jednak nowe zagrożenie, którego skutki są odczuwalne na całej planecie, a krajowi plantatorzy i hodowcy będą musieli przystosować się do produkcji w warunkach jakich nie było nigdy dotąd.

Dr inż. Tomasz Berbeka z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, który był gościem Izby Rolniczej w Opolu podczas obchodów 20-lecia, prowadzi badania nad realiami ekonomicznymi gospodarstw rolnych w Polsce. Jego zdaniem, nawet inżynieria genetyczna poszukująca coraz bardziej odpornych odmian roślin nie jest w stanie zapobiec klęskom spowodowanym przez zmiany klimatu.

„Zmiany klimatu są na tyle nieprzewidywalne, że nie upatrywałbym wielkich nadziei w biotechnologiach. Działania, które mają najlepszą perspektywę w kwestii stabilizacji dochodów, to jest zmodernizowany system ubezpieczeń rolnych. Dzisiejsze dofinansowanie ubezpieczeń jest niewystarczające”, mówi naukowiec.

Eksperci zwracają też uwagę na niepewną sytuację jeśli chodzi o możliwości reagowania na zmiany klimatu. W ich ocenie, to kwestia, która będzie miała olbrzymi wpływ na rolnictwo.

Kolejne wyzwanie dla polskich rolników to oddziaływanie światowego rynku na ceny towarów i ich podaż.

Zdaniem Tomasza Berbeki, dzisiaj nie można dokładnie oszacować strat jakie powoduje uzależnienie polskiego rolnictwa od mechanizmów światowych. „Przygotowywane są różne instrumenty wsparcia i interwencji, ale miejmy na uwadze rzecz podstawową, że faktycznie jesteśmy na rynku globalnym i to, że u nas w kraju będzie niska podaż zbóż nie oznacza, że będą wysokie ceny”, podkreśla badacz.

Berbeka ocenia, że globalizacja na dzisiaj nie ma jeszcze pełnego wymiaru.  „Poruszamy się w ramach Światowej Organizacji Handlu (WTO), ale największe wyzwanie jakie stoi przed rolnictwem to umowa TTIP, o której bardzo niewiele się dzisiaj mówi, ale obserwujemy w różnych krajach, że jest przedmiotem dyskusji również w środowiskach rolniczych. W Polsce debata wokół umowy nie cieszy się jeszcze dużym zainteresowaniem i to błąd”, zaznacza Berbeka.

 

„Jeżeli umowa stowarzyszeniowa TTIP zostanie zaakceptowana w takiej formie jaką mamy dzisiaj, to mogę powiedzieć, że Europa będzie przegranym tej umowy”, dodaje naukowiec z Wrocławia.