Rolnicy obawiali się, że napływ zboża z Ukrainy zachwieje krajowym rynkiem i wpłynie niekorzystnie na ceny. Krajowa Rada Izb Rolniczych jeszcze w czerwcu zwróciła się z wnioskiem do Premiera Mateusza Morawieckiego o interwencję w tym obszarze.
Takie obawy formułowała również Izba Rolnicza w Opolu, zwracając się do KRIR z prośbą o podjęcie działań. Krajowa rada wysłała pisma do Premiera i Najwyższej Izby Kontroli. Są już odpowiedzi, które publikujemy w całości poniżej.
Samorząd rolniczy w czerwcu zwracał uwagę, że do Polski trafiały stosunkowo niewielkie transporty zbóż z Ukrainy, jednak na tyle duże, aby mogły obniżyć ceny zbóż i wywołać niepokój polskich rolników.
Izby zaproponowały rozwiązanie polegające na zakupie zbóż ukraińskich bezpośrednio na Ukrainie przez Unię Europejską po określonej cenie z przeznaczeniem na eksport poza UE. Zdaniem izb rolniczych, taki mechanizm ustabilizowałby sytuację na Ukrainie i uspokoiłby ceny w Polsce.
Obecnie otwarcie drogi morskiej dla eksportu ukraińskiego zboża z portów czarnomorskich ustabilizowało nieco sytuację na rodzimym rynku zbóż. Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych obiecał, że będzie przyglądał rozwojowi cen i będzie reagował, jeśli tylko zajdzie taka potrzeba.
Poniżej przedstawiamy pełną korespondencję w tej sprawie: