Ministerstwo Infrastruktury wystąpi o wyłączenie transportu nawozów przez rolników z przepisów ADR. Szczegółowe warunki wyłączenia zostaną określone w najbliższym terminie. To efekt spotkania w Ministerstwie Infrastruktury w sprawie omówienia praktycznych kwestii związanych z przewozem nawozów na bazie azotanu amonu.

Spotkanie zostało zainicjowane przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, na wniosek zgłoszony przez izby rolnicze z całej Polski.

Samorządy rolnicze wnioskowały o rozważenie możliwości zmiany przepisów krajowych i podjęcie próby dyskusji na forum Unii Europejskiej w zakresie obowiązujących przepisów w UE, dotyczących przewozu i przechowywania saletry amonowej (azotan amonu), w związku z wejściem w życie przepisów Umowy Europejskiej dotyczącej międzynarodowego przewozu drogowego towarów niebezpiecznych (ADR).

W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury, Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Inspekcji Transportu Drogowego. Krajową Radę Izb Rolniczych reprezentował Prezes Wiktor Szmulewicz, który przedstawił praktyczne aspekty przewozu saletry amonowej przez rolników.

Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi wnioskuje do Ministra Infrastruktury i popiera pomysł rolników. Resort rolnictwa jest zdania, że aktualne wyłączenia spod ADR są niewystarczające i wymagają weryfikacji, mimo że umowa europejska dotycząca międzynarodowego przewozu drogowego towarów niebezpiecznych (ADR) wyłącza już w określonym zakresie również dla rolników. Sytuację komplikuje jednak postęp techniczny w rolnictwie, a w szczególności modernizacja sprzętu do przewozu i stosowania nawozów.

W tej sytuacji, ministerstwo popiera wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych w zakresie potrzeby wprowadzenia proponowanych zmian legislacyjnych, gdyż obecne wymagania ADR są dla rolników i producentów rolnych przewożących saletrę amonową w ramach wykonywania standardowych prac polowych na użytkach rolnych w większości nieuzasadnione i wysoce uciążliwe.

Resort wnosi o podniesienie obecnego limitu transportu saletry amonowej zwolnionego z ADR, wynoszącego 1 tonę, do co najmniej 3 ton, by nie generować dla rolników dodatkowych kosztów wynikających z potrzeby dodatkowego wyposażania i oznakowania pojazdu, przeszkolenia kierowcy i spełnienia innych wymogów jak dla profesjonalnego przewozu towarów niebezpiecznych.

Ponadto, dostosowanie rolników i producentów rolnych do przepisów ADR stanowi dodatkowe obciążenie, a co za tym idzie powoduje wzrost kosztów produkcji rolnej oraz spadek jej opłacalności.

źródło: KRIR