Poszkodowani przez powódź rolnicy z województwa opolskiego spotkali się Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi Czesławem Siekierskim oraz wiceministrem Adamem Nowakiem.
W sali Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Łosiowie rolnicy pytali ministrów oraz Wicewojewodę Opolskiego Piotra Pośpiecha o formy pomocy w tragicznej sytuacji, w której znalazły się setki gospodarstw z kilku powiatów województwa opolskiego.
Rolnicy pytali przede wszystkim o możliwości wykorzystania zalanego zboża, zwolnienia z czynszów dzierżawnych i opłat KRUS i ZUS, pomoc w pozyskaniu najpotrzebniejszych sprzętów do usuwania skutków powodzi i wsparcie finansowe. Pojawił się również temat szybkiego reagowania przez komisje klęskowe w celu oszacowania strat.
Izba zainicjowała zbiórkę pomocy dla rolników
Prezes Izby Rolniczej w Opolu Jerzy Sewielski powiedział, że odwiedził zniszczone przez powódź gospodarstwa, gdzie nie ma możliwości odtworzenia działalności rolnej. Podziękował również ministrowi za deklarację i obietnicę pomocy w rozdysponowaniu artykułów, które Izba Rolnicza w Opolu w pierwszych dniach po powodzi zaczęła zbierać dla poszkodowanych rolników. Prezes IR w Opolu podkreslił, że izba zbudowała sieć kilku magazynów na pasze i sprzęt, dzięki którym pomoc uzyskały w pierwszej kolejności gospodarstwa hodowlane.
– Tragedia się stała. To niepojęte, że zbiornik nyski, który został wybudowany, aby chronić ludzi poniżej, zalał nas po raz drugi w ciągu 27 lat. Przeżywam trzecią powódź w życiu, spowodowaną przez Nysę Kłodzką, nie powinno się to zdarzyć – dodał Prezes Izby Rolniczej w Opolu.
Szef opolskiego samorządu rolniczego złożył również na ręce ministra pismo, w którym apeluje o podjęcie przez państwo działań umożliwiających rolnikom odbudowę działalności rolniczej na zalanych terenach.
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Czesław Siekierski wyraził wdzięczność Izbie Rolniczej w Opolu za pomocą niesioną rolnikom. – Pomoc nie pokryje strat, które poniesiono. Musimy być bardzo ostrożni w obietnicach. Chciałbym, żebyśmy wspólnie rozwiązywali sprawy – dodał minister.
Co z czynszami dzierżawnymi na zalanych terenach?
Wiceprezes Izby Rolniczej w Opolu Łukasz Smolarczyk pytał o zboża z terenów zalanych i uprawy sąsiadujące oraz o zwolnienia z czynszów dzierżawnych. – Czy gospodarstwa muszą przekraczać próg 30 procent strat, żeby mogły korzytać ze zwolnienia z czynszu dzierżawnego? Czy strata tej wysokości ma dotyczyć całego gospodarstwa, czy tylko działki KOWR, którą dzierżawią? – pytał Wiceprezes Łukasz Smolarczyk.
źródło: Izba Rolnicza w Opolu