Izba Rolnicza w Opolu podsumowała rok ostatnim walnym zgromadzeniem. Po okolicznościowym, świątecznym programie artystycznym, rozpoczęło się spotkanie opłatkowe. Każdego roku jest to okazja do składania rolnikom świątecznych życzeń. Przyłączyli się do nich: wicewojewoda opolski Violetta Porowska, wicemarszałek regionu Antoni Konopka oraz kapelan opolskich rolników, ks. Hubert Janowski. Zaproszeni byli również przedstawiciele środowisk lokalnych, związków i organizacji rolniczych oraz placówek badawczych.

Oprócz tradycyjnych życzeń świątecznych, prezes Izby Rolniczej w Opolu Herbert Czaja, życzył rolnikom wytrwałości i stabilizacji na trudnym rynku. „Rolnictwo jest branżą strategiczną dla państwa i tak powinno być traktowane. Żywność jest ważniejsza niż energia i broń. Najważniejsze jest też zdrowie i siły do pracy”, podkreśla Czaja.

Zdaniem szefa opolskiego samorządu rolniczego, potrzebna jest stabilizacja tego sektora w perspektywie wieloletniej. Gdyby się udało wynegocjować korzystne warunki dzierżawy i ukształtować ceny produktów rolnych, włącznie z interwencją na zasadzie cen minimalnych, byłaby to skuteczna i odczuwalna ochrona producenta żywności. „Wymaga to podjęcia wielu trudnych decyzji, bo często kolidujących z przepisami unijnymi. Jednak przykłady wielu państw europejskich pokazują, że w obrębie wspólnoty, można skutecznie chronić własną produkcję”, dodaje Herbert Czaja.