Strona główna Aktualności Wsparcie na modernizację nie dla wszystkich chętnych

Wsparcie na modernizację nie dla wszystkich chętnych

908
0

Wielu rolników ubiegających się o wsparcie na modernizację gospodarstw znajdzie się poza pulą dotacji. Pozostaje jeszcze droga odwoławcza, która daje nadzieje na dokładniejsze przyjrzenie się złożonym wnioskom.

Prezes Izby Rolniczej w Opolu Herbert Czaja ocenia, że około 40 procent rolników pozostaje rozczarowanych starym rozdaniem wspracia na modernizację. Dodatkowe środki też nie zaspokoją potrzeb rynku. O nowej perspektywie finansowania unijnego rolnicy rozmawiali w Warszawie z podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Zofią Szalczyk.

Na ostatnim spotkaniu Krajowej Rady Izb Rolniczych dotyczącym między innymi, omówienia nowej perspektywy finansowej z ust minister Szalczyk, padły stwierdzenia, żeby nie przywiązywać się do szczegółów decyzji Komisji Europejskiej o dodatkowej puli pieniędzy. Minister podkreślała, że to ostatecznie będzie zależało od Unii Europejskiej, co zostanie zatwierdzone. Jest ponad 200 poprawek, które unia wymusiła na Polsce. Jednym z głównych warunków miało być wspieranie małych gospodarstw.

„To oczywiście też było krytykowane w gronach większych rolników, że tym małym się i tak nie pomoże. Mamy takie rolnictwo jakie mamy, szczególnie na wschodzie. Musimy poczekać na to, jaki kształt nabierze wsparcie dla małych gospodarstw. Poruszona została też kwestia bieżącego wsparcia modenrizacji. Ostatnie nabory, które są rozpatrywane zakładają dodatkowe 200 milionów przesuniętych na modernizację. Lista jest ogłoszona jednak wielu rolników się nie załapie”, wyjaśnia Herbert Czaja.

Do opolskiej izby zgłaszają się rolnicy, którzy nie startowali jeszcze w naborach do programów modernizacyjnych. Spełniają kryteria, które wskazywałyby, że powinni znaleźć się na listach wniosków przyjętych. Okazuje się, że znajdują się na odległych pozycjach.

W środowisku rolniczym pojawiają się spekulacje, że rząd może zwiększych dofinansowanie programów kierowanych do młodych rolników. Natomiast wnioski modernizacyjne nie będą już priorytetem.

„Wobec tego, zawiedzionym rolnikom zostaje tylko odwoływanie się, żeby przyjrzano się jeszcze raz ich wnioskom. Czekamy na decyzje w sprawie nowego rozdania. Jeszcze w grudniu będzie decyzja, co do nowego PROW-u, a potem jeszcze nastąpią opracowania na poziomie rozporządzeń, co do szczegółów”, dodaje szef IR w Opolu.

Możliwość przyznania pomocy finansowej większej liczbie wnioskodawców ubiegających się o wsparcie z działania „Modernizacja gospodarstw rolnych” wynikała z przesunięcia dodatkowych 200 mln euro, na które zgodę wyraziła Komisja Europejska. To z kolei pozwoliło na dokonanie przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Marka Sawickiego nowelizacji rozporządzenia w sprawie szczegółowych warunków i trybu przyznawania pomocy z tego działania.