Wspólne posiedzenie Zarządu Izby Rolniczej w Opolu oraz Przewodniczących Rad Powiatowych odbyło się w poniedziałek w Opolu.

W programie znalazło się omówienie aktualnej działalności Izby Rolniczej w Opolu oraz wyjaśnienie zasad przyznawania dopłat do nawozów.

Zarząd Izby Rolniczej w Opolu i przewodniczący Rad Powiatowych IR dyskutowali o warunkach uzyskania dopłat do nawozów. To temat, którym rolnicy są bardzo zainteresowani ze względu na rosnące ceny nawozów.

– Dobrze się stało, że takie wsparcie się pojawiło, ale trzeba podkreślić, że izby rolnicze interweniowały w tej sprawie, jak tylko pojawiło się zagrożenie dostępności nawozów dla rolników, u progu prac polowych w tym sezonie. Okazuje się, że aby starać się o dopłaty trzeba dysponować fakturami za zakup nawozów, a wnioski o dofinansowanie można złożyć dopiero po złożeniu wniosków o dopłaty obszarowe. Termin na składanie wniosków o dofinansowanie do nawozów mija 16 maja. Natomiast wnioski obszarowe można składać do końca maja – mówi prezes Marek Froelich.

Ponadto, posumowano przeprowadzone przetargi na dzierżawę nieruchomości rolnych z Zasobu Skarbu Państwa na terenach powiatów: nyskiego, kluczborskiego i oleskiego. Informacje przedstawił Michał Nowak z opolskiego KOWR.

Prezes Izby Rolniczej w Opolu Marek Froelich powiedział, że na spotkaniu omawiano doświadczenia związane z przetargami w regionie.

– Obecnie w Nysie kończy się podpisywanie umów. Ale tutaj warto podkreślić, że rolnikowi nie wolno „wejść” na pole, dopóki nie podpisze z umowy. Jeżeli wejdzie na pole, będzie to automatycznie oznaczało zerwanie tej umowy. Rolnik traci wówczas wadium i możliwość podpisania umowy. Rozumiemy, że rolnikom się spieszy i chcieliby jak najszybciej rozpocząć prace polowe, ale trzeba o tym pamiętać, bo można łatwo stracić ziemię – podkreśka prezes IR w Opolu.

We wspomnianym przetargu w Nysie, 7 osób świadomie nie podpisało umów i straciło wadium. Zdaniem Marka Froelicha, teraz pojawia się pytanie, czy KOWR dopuści ponownie tych rolników, którzy zrezygnowali.

– Za kilka dni czeka nas spotkanie w Namysłowie, również w sprawie podziału blisko 570 hektarów dla rolników indywidualnych. Izba Rolnicza będzie tutaj opiniować, która forma będzie bardziej odpowiednia – przetarg ofertowy, czy licytacja. Na spotkaniu z przewodniczącymi rad powiatowych w Opolu omawialiśmy również przetargi w Oleśnie. Dodajmy, że warunki oferowane przez rolników są coraz wyższe, ale trzeba pamiętać, że jest to przetarg na 8 lat, bez prawa pierwokupu. Nie wszyscy rolnicy zdają sobie z tego sprawę, sądząc, że będzie możliwość kupienia tej ziemi po upływie dzierżawy – dodaje Froelich.

W programie spotkania znalazła się również informacja nt. aktualnych programów pomocowych skierowanych do gospodarstw rolnych. Informację przedstawiła prezes zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Opolu – Aleksandra Drescher.